WIADOMOŚCI

Nowa podłoga i uproszczony wydech McLarena
Nowa podłoga i uproszczony wydech McLarena
Po trudnym okresie testowym, podczas którego nowy MP4-26 często zawodził, szef ekipy McLaren, Martin Whitmarsh, poinformował że zespół postanowił wprowadzić poważne zmiany w swoim projekcie przed pierwszym wyścigiem sezonu w Australii.
baner_rbr_v3.jpg
Według słów Whitmarsha główną zmianą będzie uproszczony układ wydechowy, który w swojej pierwotnej wersji miał odpowiadać za tak liczne problemy podczas zimowych testów, oraz nowa podłoga.

„Nie jestem zadowolony z niezawodności czy osiągów podczas testów” mówił Whitmarsh podczas konferencji. „Dokonaliśmy kilku dość znaczących zmian, które będą widoczne w Australii. Jest to obarczone pewnym ryzykiem, ale uważam, że to była dobra decyzja i mamy nadzieję, że ryzyko się opłaci, a bolid będzie zdecydowanie bardziej konkurencyjny w Australii.”

Martin Whitmarsh uważa, że wprowadzone zmiany pozwolą jego ekipie zyskać nawet sekundę w porównaniu do tempa, które prezentowała podczas zimowych testów.

„Mamy zupełnie nową podłogę i nowy układ wydechowy. Jest znacznie więcej różnych rzeczy, ale te będą wyraźnie widoczne w Australii.”

Szef McLarena przyznał także, że nowy wydech jest uproszczoną wersją do tej, którą sprawdzał podczas testów, jednak nadal widzi duży potencjał w energii uzyskiwanej z gazów wydechowych.

„Powiedziałbym, że jest to prostszy projekt niż poprzedni. Uważam, że w niektórych bolidach układ wydechowy został zaprojektowany w dość ekstremalny sposób. Uważam, że my w szczególności mieliśmy dość ekstremalne rozwiązanie.”

„Wierzę, że bolid fundamentalnie nie jest zły. Wierzę, że musimy wykorzystać potencjał gazów wydechowych.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

35 KOMENTARZY
avatar
atomic

21.03.2011 13:20

0

drogi martinie twe modlitwy będą wysłuchane - może


avatar
pz0

21.03.2011 13:27

0

Usunięty


avatar
kobi610

21.03.2011 13:31

0

podejrzanie to wszystko wygląda tyle testów a oni przed GP zmieniają wydech i podłogę w ciemno. Albo są tak zdesperowani brakiem osiągów i niezawodności albo ta ich słaba forma to wielka zasłona dymna


avatar
reXio

21.03.2011 14:13

0

Piszecie o tej zaslonie dymnej i sciemnianiu McL. Glupoty piszecie !! To jest F1 a nie wyscig Lanosow na wsi!! Musi byc bolid, musza byc testy. Dobry bolid - testy ida w dobrym kierunku, jest rozwoj. Zly bolid - testy ida nieciekawie. PROSTE jak budowa CEPA!


avatar
nieobliczalny

21.03.2011 15:19

0

4 to dlaczego podczas testow pisaliscie ze testy tak naprawde nieodzwierciedlaja czy bolidd bedzie szybki czy wolny


avatar
Seba_1632

21.03.2011 15:19

0

reXio - skoro piszesz że F1 to nie wyścig Lanosów na wsi i proste jest to jak budowa cepa to sam sobie zaprzeczasz. W F1 nic nie jest proste nawet nakrętka mocująca koło.


avatar
beltzaboob

21.03.2011 15:34

0

@4. reXio - i pomyśleć, że to niejaki Pat Symonds na łamach tej amatorskiej gazety F1 Raceing tak twierdzi. No, ale niektórzy wiedzą lepiej... Od poczatku podejrzewałem, że ten facet nie ma pojęcia o F1.


avatar
CUSSLER

21.03.2011 16:22

0

A ja myślę że to taka zagrywka pod pbliczkę : o jej jesteśmy słabi.Jak pokazały to poprzednie sezony bolidy McLarena nigdy słabe nie były i nie spodziewam sie by okazały sie zawodne i w tym sezonie. Nie bardzo też chce mi sie wierzyc w te wszystkie diametralne zmiany dokonywane na kilka dni przed startem.Bolidy F1 to bardzo drogie i precyzyjne zabawki dlatego wprowadzanie zmian i ulepszeń musi byc poprzedzone testami laboratoryjnymi i tymi na własnym poletku , nie można naiwnie uważać że każda stajnia sprawdza bolidy podczas oficjalnych testów. Mam nadzieje że wspomnicie na moje słowa i sami sie przekonacie: McLaren mimo spekulacji i ploteczek okaże się bardzo mocnym pretendentem do fotela mistrza świata.


avatar
6q47

21.03.2011 16:30

0

7.beltzaboob to dlatego poszedł w ślepą uliczkę? Pozdr.


avatar
robertfan

21.03.2011 16:39

0

Ja z zupełnie innej beczki. Do wszystkich kierowcow. Bardzo dobry pomysl. (koniecznie przeczytajcie do końca!)Ceny paliwa poszybowaly w gorę. Jeszcze trochę i zobaczymy 5 PLN za litr, a potem moze i więcej. Ponizsza propozycja ma znacznie więcej sensu niz kampanie typu "nie kupuj paliwa w danym dniu", ktore przeprowadzane kilka miesięcy temu. Producenci paliw smiali się jedynie, bo wiedzieli, ze nie będziemy kontynuowac akcji krzywdzą samych siebie rezygnując calkowicie z zakupu paliwa. Bylo to bardziej niekorzystne dla nas niz problem dla nich. Ale mysląc o tamtym pomysle powstala idea, ktora moze przyniesc rzeczywiste korzysci. Przeczytaj proszę i przylącz się! Przy cenach paliw rosnących kazdego dnia my konsumenci musimy podjąc akcję. Jedynym sposobem abysmy zobaczyli, ze ceny paliwa idą w dol jest trafienie kogos w portfel poprzez nie kupowanie jego paliwa. I mozemy zrobic to BEZ narazania się na niewygody. Oto pomysl: Do konca biezącego roku NIE KUPUJMY ZADNYCH PALIW od dwoch największych firm paliwowych: BP i STATOIL. Jesli nie będą sprzedawaly paliwa, będą zmuszone do obnizenia ceny. Jesli one obnizą ceny, inne firmy będą zmuszone do uczynienia tego samego. Ale aby osiągnąc efekt musimy pozbawic te dwie firmy milionow klientow. Wbrew pozorom jest to calkiem latwe do osiągnięcia. W grupie sila i nawet najgrubsza galąz zlamie się, jesli spadnie na nią wystarczająco duza ilosc niezmiernie lekkich platkow sniegu. Jesli uwazasz, ze ta akcja ma sens przeslij dalej tę wiadomosc. WYTRZYMAJMY DO MOMENTU AZ CENY PALIWA WROCĄ DO NORMALNEGO POZIOMU (ok.3, 5 PLN /litr). Razem mozemy to zrobic. Przeslij tę wiadomosc nie kupuj paliwa na BP i STATOIL. Kupuj na wszystkich innych tylko nie na od tych dwoch producentow Popieram dlatego przeslalem dalej :)


avatar
beltzaboob

21.03.2011 16:47

0

@9. 6q47 - pewnie tak....chociaż tradycyjnie nie do końca rozumiem pytanie, ale odpowiem. I dodam, zapewne być może;)))) Pozdrawiam również!


avatar
tibibitriatriah

21.03.2011 16:48

0

ja i tak mam tylko rower... do tego zepsuty :P


avatar
kowal3r

21.03.2011 16:48

0

u mnie w miescie jest juz 5PLN za litr ja bym dolaczyl jeszcze do tej akcji ORLEN sam kupuje w Shellu ale z dugiej strony mysle ze taka akcja ma male szanse powodzenia slyszalem o niej juz kilka miesiecy temu i jakos nic to nie dalo mysle ze jestesmy skazani na wysokie ceny paliw albo na rower


avatar
lukasz1

21.03.2011 16:53

0

Czy mi się zdaje czy robertfan wstawił reklamę i antyreklamę? Żeby zmniejszyć cenę paliwa o przynajmniej kilka groszy to chyba cała Polska musiała by nie kupować paliwa od tych producentów, a tak raczej się nie stanie. 8. CUSSLER Twoja pamięć jest zawodna bo bardzo niedawno w 2009 roku McLaren był bardzo słaby, czasem nawet nie łapał się na punkty, dopiero końcówka sezonu była dla nich dobra.


avatar
pz0

21.03.2011 17:06

0

8. CUSSLER - o ile mnie pamięć nie myli to MP4-10 był słaby, bardzo słaby i do końca sezonu pomimo wprowadzenia liku specyfikacji słabi pozostali. Zawodne? też były. Przecież Kimi swego czasu nie zrobił majstra właśnie z powodu zawodności bolidu.


avatar
beltzaboob

21.03.2011 17:12

0

@15. pz0 - nie wpominając o takich niewypałach, jak MP4/18. Ale mam nadzieję, że nie dotyczy to tegorocznego projektu. Pozdr!


avatar
loko

21.03.2011 17:56

0

i tak wszyscy obeni na polskim rynku kupują paliwa od Orlenu. To Orlen dyktuje ceny. lotos ma wyzsze koszty to i tak tylko nasladuje orlen. Z kim rozmawiać w sprawie monopolistycznych cen już wiecie. --------- McLaren juz nie raz miał kiepski samochod i w tym sezonie może także taki mieć. A genialność ich inzynierów to taki kit dla sponsorów. Ale faktycznie kierowców przynajmniej mają dobrych. -------------- Jeśli Fernandes rzeczywiście nie zapłacił za nazwę Huntowi to pokazał co rzeczywiscie reprezentuje. Dla bankrutów w F1 nie ma miejsca. No moze z wyłączeniem Williamsa.


avatar
beltzaboob

21.03.2011 18:02

0

Dodam, że wspomniany MP4/18 był projektem Neweya...


avatar
McLfan

21.03.2011 18:11

0

I był zdecydowanie przeszacowany, stąd problemy. Zbyt ambitny projekt, tak, jak obecnie.


avatar
V-F1

21.03.2011 18:25

0

4. reXio no to w takim razie z czego jest zbudowany CEP??


avatar
beltzaboob

21.03.2011 18:32

0

@19. McLfan - mówisz, że mamy sezon w plecy? Jestem ciekaw Twojej opinii.


avatar
SilverX

21.03.2011 19:01

0

McLaren ma stratę do czołówki, zobaczymy jak szybko to nadrobią, ale sezon może być stracony.


avatar
fullbzikaaa

21.03.2011 19:23

0

"Wierzę, że bolid nie jest fundamentalnie zły". Dobrze by było, co by szef wiedział, że jest dobre autko, a nie tylko wierzył, że będzie dobre. Po takich słowach, ja biorę w ciemno, że jest bardzo źle. Może, to źle nie pozwoli na walczenie o tytuł konstruktora, ale spokojnie będą w czołowej piątce.


avatar
david9

21.03.2011 19:39

0

Bolid aż taki tragiczny może nie jest ale McLaren to zespół w wysokimi aspiracjami więc dla nich dowożenie kilku punktów w wyścigu to nic ciekawego. Od RedBulla i Ferrari odstają a to w ich przypadku już jest porażką


avatar
jar188

21.03.2011 20:54

0

Myślałem, że kilka małych poprawek i będzie dobrze, no cóż może nie małych ale kilka napewno:).


avatar
pjc

21.03.2011 20:55

0

Nie wierzę w to że ten model McLarena jest słaby. Czekam z niecierpliwością na to co pokażą Brytyjczycy w pierwszym wyścigu. Może pozytywnie wszystkich zaskoczą.


avatar
Master666

21.03.2011 21:00

0

A ja wierzę, że wszystkich zaskoczą, pokażą, że nie śpią i jestem pewien, że poprawki przyniosą oczekiwany efekt, co za tym idzie, przyspieszą bolid przynajmniej o sekundę!


avatar
Marti

21.03.2011 22:00

0

27. Master666 - może przyniosą, ale w drugiej części sezonu ;))


avatar
Blaz

21.03.2011 22:03

0

McLaren to znakomity zespół nie da sie ukryć ale takie ruchy troszkę(bardzo) niepokoją Ja uzbrajam się w cierpliwość do piątku i potem będę wydawał sądy. Trudno nie być zaniepokojonym skoro kierowcy mówią że jest problem a tym bardziej osoby które na F1 znają się jak mało kto. Być może ten pakiet na Australię będzie działał tylko problem ot tak nie zniknie ,sezon składa się z 20(19) wyścigów. A co jak się okaże że serio są w środku stawki. Zobaczymy co będzie


avatar
CUSSLER

22.03.2011 11:39

0

do 14 i 15 , a pokażcie mi panowie które bolidy zawodne nie są lub takie z którymi przez cały sezon nie było nigdy problemu? Mi chodziło najzwyczajniej o fakt że nie powinno sie ich tak od razu z góry stawiać na straconej pozycji.McLaren to mocny zawodnik i myslę że karty bedą rozdawać też i jego kierowcy a nie tylko Ferrari i Red Bull. Poczekamy zobaczymy,juz za pare dni okaże się ile ze słów pisanych o McLarenie było prawdą a ile podpuchą;) Miłego oglądania.


avatar
pa.sko

22.03.2011 15:09

0

news nr 11111 :)


avatar
Gosu

22.03.2011 20:41

0

Kiepsko było na testach, i to praktycznie na wszystkich. Nie wróży to dobrze. Bolid nie prowadził się tak dobrze jak wyglądał. Mimo to nie wydaje mi się by byli tak "mocni" na początku sezonu jak w roku 2009.


avatar
leo_

22.03.2011 22:22

0

Raczej na pewno nie udają. Po prostu nie trafili z koncepcją wydechu i podłogi, znaczy zbyt rewolucyjna była. Może w drugiej połowie GP coś się jeszcze podciągną, ale przekonany nie jestem. Zastanawiam się czy McLaren pomału nie spada po równi pochyłej. To znaczy niebawem mogą wypaść poza pierwszą trójkę, może nawet już w tym sezonie? Może tak na prawdę brakuje im kierowcy, który by lepiej rozwijał bolid, niż Hamilton czy Button.


avatar
beltzaboob

23.03.2011 15:37

0

@33. leo - szcerze wątpię, czy aż tak. Poza tym nie mogę się zgodzić co do kierowców. Button to facet, pod którego zrobiono Brawna i efekt był widoczny aż nadto. Mimo wszystko wierzę/twierdzę, że będą mocni. Szkoda, że @McLFan nie wyraził swojej opinii bo facet zna się na rzeczy. Pozdr!


avatar
kobi610

25.03.2011 07:58

0

4. reXio - no i nadal uważasz że to proste jak budowa cepa???? Wygląda na to że McLaren nie jest taki zły. Troszkę jednak było tej zasłony w testach bo teraz przejechali 3godz i nie widać problemów technicznych. Niewiadomą jest jeszcze co pokażą w wyścigu.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu